Poncho jest idealne jesienią i zimą, ale przydaje się także wiosną, o czym zapewniły panie z Klubu Robótek Ręcznych. Jak widać na poniższych fotografiach nie wszystkie robótki zostały ukończone, prace trwają nadal.
Małgorzata Biały: szare poncho w dwóch wersjach: z frędzlami i drugie niedokończone z golfem.
Bernadeta Bartnik: szydełkowa spódnica z wrabianymi elementami
Katarzyna Kwaśniak: rozpinane poncho z brązową lamówką i kieszonką, szary puszysty sweterek i kolejny bordowy w trakcie pracy:
Maria Kwaśniak – niedokończona serwetka:
Następne spotkanie 29 czerwca o godz. 10.00.