Na ostatnim w tym roku spotkaniu DKK mówiliśmy o trudnych problemach zawartych w powieści Południca Julii Franck. Jest to historia o Niemczech przedwojennych i wojennych, historia pisana losem jednej kobiety o dwóch imionach. Opowieść o dziwnych losach pięknej żydowsko-niemieckiej dziewczyny, borykającej się z brakiem miłości ze strony szalonej matki, rozpaczliwie szukającej swojego miejsca w świecie, chcącej też za wszelką cenę zrealizować wielkie marzenie o ukończeniu studiów medycznych. Jednak przypadek i historia mają wobec niej inne plany. Gdy wreszcie udaje się jej znaleźć miłość i zdobyć wykształcenie – jej świat rozpada się. Niemcy pogrążają się w przedwojennym szaleństwie, ona wychodzi za niemieckiego inżyniera, rodzi syna. Ale nie potrafi już kochać. Losy Heleny/Alicji – uparte poszukiwanie szczęścia i jednocześnie własnej tożsamości – to gorzka, przytłaczająca opowieść, momentami bolesna, czasem nieco kontrowersyjna. Nic tu nie jest proste i ładne. To niełatwa lektura, przepojona bólem, rezygnacją i smutkiem, z pewnością nie na świąteczny relaks, ale do głębszego przemyślenia. Gorąco polecamy!!!

Przedświąteczną dyskusję umiliły nam drobne upominki mikołajowe:)

Na kolejne spotkanie zapraszamy 15 stycznia, jak zwykle o godz. 16.00. Czytamy Wyśpiewam wam wszystko Urszuli Dudziak.

Opis książki za: www.merlin.pl